Nietrzymanie moczu – problem, który należy zdusić w zarodku

Około 25 do 55% kobiet boryka się z problemem nietrzymania moczu. Wiele z nich traktuje go pobłażliwie zganiając winę na wiek i przyjmując za normę. We wczesnej fazie dyskomfort nie jest na tyle nieznośny, aby sobie z nim nie poradzić. Także utrzymanie higieny da się do pewnego stopnia kontrolować. Dolegliwość ma jednak charakter postępujący, prowadzi do zmian w fizjologii, wymaga stosowania leków, a nawet zabiegów operacyjnych.

Zadbaj dziś o komfort jutra

Zaniedbany problem nietrzymania moczu niestety go nie rozwiązuje. Może skończyć się hospitalizacją i izolacją społeczną. Tymczasem jest to przypadłość, z którą można i należy walczyć. Co ważniejsze – można jej skutecznie zapobiegać. Szczególnie kobiety powinny być za pan brat z szeroko rozumianą profilaktyką. Ćwiczenia tzw. mięśni Kegla i mięśni dna miednicy należy wykonywać jeszcze przed ciążą i porodem. Ma to wpływ na ich kondycję przez całe dalsze życie.

Do kogo się zgłosić?

W medycynie lekarzem zajmującym się leczeniem nietrzymania moczu jest uroginekolog. Należy się do niego udać przy pierwszych, niepokojących symptomach. Kolejnym etapem jest wybór dobrego fizjoterapeuty, który poprowadzi rehabilitację schorzeń dna miednicy. Jego zadaniem jest profesjonalnie poprowadzona terapia. Warto zgłosić się jeszcze przed każdą ciążą i w jej trakcie, aby pod okiem fachowca uzyskać odpowiednie napięcie mięśniowe partii odpowiedzialnych za kontrolę oddawania moczu. Zgodnie z zasadą: „Lepiej zapobiegać, niż leczyć”.

Wybór dobrego fizjoterapeuty

W wyborze fizjoterapeuty należy się kierować jego wiedzą i doświadczeniem. Powinien posiadać stosowne wykształcenie i certyfikaty, szczególnie w kierunku uroginekologii. Trzeba o nie pytać wprost, by mieć pewność, że jest się w najlepszych rękach.

Jeśli szukasz wsparcia profesjonalistów, sprawdź ofertę Gabinetu Fizjo Duet Kowalscy – nietrzymanie moczu Toruń.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *